90 posiedzenie, 2 dzień (2011-04-14)
Poseł Anna Paluch:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! 7 kwietnia tego roku, w dniu poprzedzającym rocznicę tragicznej katastrofy, w której zginął śp. profesor Lech Kaczyński, prezydent Rzeczypospolitej, jego małżonka Maria Kaczyńska, prezydent RP na wychodźstwie Ryszard Kaczorowski i 93 inne osoby, Rada Miasta Zakopane odbyła uroczystą sesję dla uczczenia tej rocznicy. Na sesji radni podjęli uchwałę o nadaniu imienia profesora Lecha Kaczyńskiego, prezydenta RP, parkowi przy ul. Kościuszki w Zakopanem oraz uchwałę o nadaniu imienia Ryszarda Kaczorowskiego, prezydenta RP na wychodźstwie, skwerowi przy ul. Kościeliskiej.
Niniejszym oświadczeniem pragnę wyrazić Radzie Miasta Zakopane moją wdzięczność i szacunek za podjęcie obydwu uchwał i uczczenie w ten sposób postaci dwóch wybitnych Polaków.
Śp. profesor Lech Kaczyński, prawnik z wykształcenia, historyk z zamiłowania, związkowiec i obrońca swobód obywatelskich z przekonań, obrońca wolności jednostki, obrońca rodziny, obrońca najsłabszych.
Bronił suwerenności polskiego państwa w Unii Europejskiej przekonany, że nie jest właściwa taka sytuacja, iż większe państwa poświęcają w Unii Europejskiej mniej suwerenności, a małe państwa oddają jej więcej, że na małych państwach coś się wymusza. 10 października 2009 r. podpisał akt ratyfikacyjny traktatu lizbońskiego. Wcześniej był zaciekle atakowany za to, że bronił prawa Irlandii do suwerennej decyzji w sprawie traktatu. Aktywnie zabiegał o silną podmiotową pozycję Polski w Unii Europejskiej. Potrafił skutecznie budować regionalne koalicje w interesie Polski i Europy. Angażował się w rozwiązywanie kwestii ważnych nie tylko dla Polski, ale i dla społeczności międzynarodowej. To dzięki Lechowi Kaczyńskiemu Polska wprowadziła do europejskiej debaty problem bezpieczeństwa energetycznego.
23 grudnia 2005 r., rozpoczynając kadencję prezydencką, po zaprzysiężeniu powiedział z tej mównicy: Polska jest jedna i wszystkie środowiska muszą mieć możliwość awansu i rozwoju. W tym krótkim zdaniu wyraża się jego głębokie przekonanie, że liberalizm polityczny nie jest jedyną odpowiedzią na pustkę w sferze idei pozostałą po spektakularnym upadku totalitaryzmu przed ponad 20 laty.
Świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński był człowiekiem odważnym, czego dowody mogliśmy oglądać na własne oczy w sierpniu 2008 r., kiedy wspólnie z prezydentami i premierem Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy bronił integralności terytorialnej Gruzji. Umiał spokojnie i zdecydowanie trwać przy własnych przekonaniach, nawet wówczas, gdy stawał się z tego powodu przedmiotem złośliwych i bezpardonowych ataków. Było tak przed kilkunastoma laty, gdy jako prezes Najwyższej Izby Kontroli krytykował nieprzejrzyście i bałaganiarsko prowadzoną prywatyzację majątku państwa. Jako minister sprawiedliwości w rządzie AWS miał w Sejmie poparcie tylko dwóch posłów, co nie odstręczało go od działań w kierunku zaostrzenia polityki karnej i zdecydowanej walki z przestępczością, pomimo oporu korporacji prawniczych i ostrej krytyki liberalnych środowisk opiniotwórczych.
Był patriotą i był też przekonany, że zakorzenienie w tradycji nie kłóci się z nowoczesnością, a Polska jest zdolna do istnienia tylko jako synteza tych właśnie wartości. Swoim działaniem udowadniał, że rozwiązywanie problemów politycznych i gospodarczych dnia dzisiejszego czy rozbudowa infrastruktury nie stoi w sprzeczności z troską o kulturę duchową narodu, o zachowanie dziedzictwa, pamiątek i symboli.
Odwaga w działaniu na rzecz podmiotowości Polski, przekonanie o nadrzędności interesu publicznego nad prywatnym, myślenie kategoriami dobra wspólnego to najważniejsze wyznaczniki publicznej działalności świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Naszą zaś wspólną, obywatelską powinnością jest zachowanie w narodowej pamięci takich jak on postaci - wybitnych Polaków. Dziękuję bardzo.
zobacz więcej oświadczeń »